Summer - gorące lekcje w lecie
Kto i dlaczego pracuje w wakacje?
Wbrew powszechnemu przekonaniu wielu osób, które całą swoją wiedzę na temat pracy nauczycieli czerpią ze swoich doświadczeń jako uczniowie, lato to dla ogromnej części nauczycieli, a nauczycieli i lektorów języków obcych w szczególności, okres bardzo intensywnej pracy. Dotyczy to zwłaszcza tych z nas, którzy mają własną działalność gospodarczą i nie mogą liczyć na pensję wypłacaną podczas wakacji. Oczywiście można robić oszczędności i z pewnością wielu lektorów tak robi, ale spora ich grupa pracuje podczas wakacji na kursach letnich, obozach językowych, czy półkoloniach językowych.Trudne zadanie
Pogoda w lipcu i sierpniu nie sprzyja raczej intensywnemu uczeniu, więc każdy lektor ma podwójnie trudne zadanie: sprawić, żeby zajęcia były na tyle atrakcyjne, żeby kursanci podczas nich nie pozasypiali, ale z drugiej strony maksymalnie efektywne, żeby jednak uczniowie widzieli, że warto było zrezygnować z wypadu nad jezioro, bo naprawdę dużo się nauczyli. Trudne zadanie, zwłaszcza, że są to przeważnie bardzo intensywne kursy, podczas których nauka odbywa się codziennie po 4-5 godzin. Sama wiele razy musiałam się zmierzyć z tym problemem. Podstawą jest dobrze przygotowany program kursu, dopasowany do potrzeb i zainteresowań uczestników. Warto ich zawsze na początku zapytać (zwłaszcza nastolatków i dorosłych) , co sprawiło, że chcą się uczyć w wakacje, jaka tematyka ich najbardziej interesuje, jak się lubią uczyć, jakie zadania czy aktywności sprawiały im najwięcej radości podczas dotychczasowej nauki, co okazało się w ich przypadku najbardziej skuteczne. To bardzo pomoże nam w dobieraniu typów i tematyki zadań. Poniżej kilka moich starszych i nowszych propozycji na zajęcia podczas wakacji.
Angażujące lekcje z filmem
Dla mnie klasyką jest strona Film English, której autor Kieran Donaghy potrafi skonstruować 60-minutową lekcję na bazie kilkuminutowego filmiku, często modyfikuję jego scenariusze lekcji, bo moim zdaniem są trochę zbyt rozbudowane jak na moje potrzeby, ale bardzo podoba mi się jego filozofia korzystania z filmów. Podobne podejście ma Kasia prowadząca blog Enjoy English, która stara się poprzez film uczyć o tym, co jest w życiu ważne. Cudowny scenariusz lekcji jej autorstwa znajdziecie TUTAJ . Mnóstwo świetnych pomysłów ma także Jamie Keddie, na swojej stronie http://lessonstream.org. To skarbnica przeróżnych materiałów, oryginalnych pomysłów na uczenie gramatyki i słownictwa oraz oczywiście na wykorzystanie krótkich filmików.
Karty konwersacyjne
Jest ich w tej chwili ogromna ilość na rynku zarówno tych płatnych jak i darmowych. Świetnie sprawdzają się jako rozgrzewka, podsumowanie lekcji czy po prostu jako gra planszowa. Moje ulubione to oczywiście karty Let's talk, a szczególnie Let's talk Travel, gdyż ich tematyka jest ściśle związana z wakacjami oraz Let's talk Role play.
Często też wykorzystuję karty swojego autorstwa, na przykład te (kliknij w grafikę)
Gry planszowe i podłogowe
Kochają je nie tylko dzieci. Działają bardzo motywująco, bo każdy z nas ma w sobie żyłkę rywalizacji. Z gotowych gier językowych polecam Bored? Games! W bardzo atrakcyjny sposób utrwalają gramatykę, są bardzo różnorodne i angażujące, dzięki czemu czas podczas, którego ćwiczymy gramatykę nie dłuży się, ale przede wszystkim są na świetnym poziomie językowym, one NAPRAWDĘ uczą, a nie tylko służą jako zapchajdziura. Na razie powstały dwa zestawy: na poziomie B1-C1 i nieco łatwiejsze na poziomie A1-B1Jeśli macie w domu inne gry, niekoniecznie językowe, one również fantastycznie sprawdzą się podczas lekcji języka obcego. genialne pomysły na ich wykorzystanie ma Karina Frejlich, możecie o nich przeczytać TUTAJ. Karina ma zresztą mnóstwo genialnych pomysłów na lekcje z wykorzystaniem planszówek, koniecznie zajrzyjcie na jej bloga. Mój ulubiony pomysł, to przerobienie wycieraczki z IKEI na planszówkę. Przeczytacie o nim TUTAJ.
Gry karciane
Są uniwersalne, bo przy ich pomocy możemy ćwiczyć prawie wszystko: mówienie, słownictwo, gramatykę.
Sama kiedyś przygotowałam taki zastaw do gry w wojnę (TUTAJ), natomiast ogromną ilość znajdziecie również u Kariny Frejlich TUTAJ (kliknij w grafikę)
Stacje dydaktyczne i escape roomy
Metodę stacji dydaktycznych pokochałam już jakiś czas temu, możecie o niej przeczytać więcej TUTAJ, a każdy zestaw stacji daje się z łatwością przerobić na escape room. Jeśli szukacie czegoś związanego z egzaminem ósmoklasisty lub maturalnym, koniecznie zajrzyjcie TUTAJ, nawet w upalny dzień kursanci będą domagać się kolejnych takich lekcji.
Jeśli szukacie czegoś bardziej kulturowego, polecam zestawy o Londynie i USA (kliknij w grafikę)
Wszystkie powyższe zestawy mogą być zaadaptowane do przeprowadzenia gry terenowej (jeśli aura pozwoli), trzeba po prostu poukrywać zadania w terenie i dopiero po wykonaniu przez uczniów jednego z nich, przekazać im wskazówkę pozwalającą odnaleźć kolejne. Kiedyż bawić się w gry terenowe jak nie latem, zwłaszcza po bardzo długim okresie nauki zdalnej.
Stacje dydaktyczne i escape roomy online
Online, nie oznacza, że nie można ich wykorzystać na zajęciach stacjonarnych. Jeśli mamy tablicę interaktywną lub uczniowie mają dostęp do komputerów (wystarczy jeden na grupę 3-4 osobową), mogą wykonywać zadania online. Mamy ich naprawdę dużo na bardzo różnych poziomach. Kliknij w grafikę materiału, który Cię zainteresuje.
Darmowe (kliknij w grafikę):
Do roboty :)
Cóż nam zatem pozostaje? Nic tylko jeszcze lepiej (jeśli to w ogóle możliwe) przygotować się do zajęć w lecie. Mam nadzieję jedynie, że uda Wam się wygospodarować trochę czasu na odpoczynek i podładowanie baterii, bo w kto wie jakie wyzwania czekają nas w nowym roku szkolnym.
Jeśli lubicie przeprowadzać lekcje kulturowe zapraszam do grupy na Facebooku Kulturowe lekcje języka obcego. Czeka tam na was mnóstwo inspiracji.
Komentarze