Praca domowa na wakacje? A dlaczego nie?



 No wiem, na wakacje nic się nie zadaje, to czas relaksu i totalnego luzu. Ale przecież wakacje od nauki języka mogą być tragiczne w skutkach. Ileż to razy powtarzamy uczniom, że należy utrwalać słówka, cały czas ćwiczyć gramatykę, słuchać ile się da w języku angielskim? Brzmi znajomo? No i co tu zrobić? Jak to co? Opakować zgrabnie zadanie domowe w modne słowo WYZWANIE/CHALLENGE i już wszystko jest łatwiejsze do przełknięcia. Nie zadajemy uczniom pracy domowej wprost, proponujemy im zmagania z własnymi słabościami licząc, że podejmą wyzwanie i przy okazji będą w stałym kontakcie z językiem. Efektem ubocznym takiego wyzwania jest wyrobienie u uczniów dobrych nawyków częstego używania języka angielskiego.

Zatem do dzieła. Ja już zabieram się do pisania wiadomości do  moich uczniów z informacją o wyzwaniu. Nie będzie obowiązkowe oczywiście, ale liczę, że przynajmniej kilku je podejmie. Planuję podobne zadania na ferie zimowe i od czasu do czasu na długie weekendy. Ciekawa jestem ich odzewu. 

Każdy z nas ma innych uczniów i co innego chciałby im zadać, ale jeśli chcecie skorzystać z mojego gotowca, jest do pobrania TUTAJ (kliknij w grafikę). 


Dokładam też wersję bez tekstu, gdybyście chcieli wymyślić własne zadania, ewentualnie poprosić uczniów o ich własne pomysły.

Jeśli lubicie przeprowadzać lekcje kulturowe zapraszam do grupy na Facebooku Kulturowe lekcje języka obcego. Czeka tam na was mnóstwo inspiracji.
Jeżeli kochacie escape roomy zarówno te cyfrowe jak i tradycyjne, zapraszam do grupy na Faceboku Escape Roomowy Raj. Znajdziecie tam mnóstwo gotowych escape roomów do wykorzystania podczas lekcji języka angielskiego (ale nie tylko), a także możecie podzielić się swoimi.

Komentarze

Popularne posty